 |
Albumy
/ Albums |
Biografie
/ Biographies |
Biznes,
Ekonomia / Business & Investing |
Encyklopedie,
Leksykony / Encyclopedias, Reference |
Eseje
/ Esays |
Ezoteryka
/ New Age, Spirituality |
Fantastyka
/ Sci-Fi, Fantasy |
Filozofia,
Psychologia / Philosophy & Psychology
|
Historia
/ History |
Hobby
/ Hobbies |
Horror,
Kryminaly, Sensacja / Horror, Thrillers, Action, Mystery
|
How
to Learn Polish |
Inne
/ Others |
Jezyki
obce / Foreign Languages |
Komputery
/ Computers & Internet |
Ksiazki
kucharskie / Cookbooks |
Literatura
dla dzieci / Children Lit. |
Literatura
dla mlodziezy / Teen Lit. |
Literatura
Polska / Polish Lit. |
Literatura
Powszechna / World Lit. |
Mapy,
Przewodniki / Maps & Travel Guides |
Podreczniki
szkolne / Textbooks |
Poezja
/ Poetry |
Polish
Literature in English |
Popularno-naukowe
/ Popular Science |
Poradniki
/ Self-Help |
Religia
/ Religion |
Romanse
/ Romances |
Slowniki
/ Dictionaries |
Sztuka
/ Arts |
Zdrowie/
Health, Mind & Body |
|
|
 |
|
|
Zlote mysli kobiety Wiersze zebrane
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
PRÓSZYŃSKI I S-KA, 2019
ISBN: 978-83-8169-124-6
Strony / Pages: 1184, miękka oprawa
Cena / Price:$45.95
15% off
NOWA CENA / NEW PRICE: $39.06
|
Najpełniejszy zbiór poezji Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej w jednym tomie.
O sobie pisała: "Po prostu trudno być mną. Tyle kantów". Maria Pawlikowska-Jasnorzewska posiadała niezwykły dar opisywania nastrojów, uczuć i stanów ducha. Potrafiła lekko i ulotnie - z wrażliwością na rzeczy z pozoru nieistotne - przekazać to, co trudne do uchwycenia, niewyrażalne. Ale dopiero najpełniejsze wydanie wierszy, zbierające także odnajdywane przez ostatnie lata teksty, pokazuje kanty, paradoksy i półcienie jej poetyckiego dorobku.
Jako poetka ceniona była przez wszystkich - od skamandrytów, przez Juliana Przybosia aż po Czesława Miłosza. Mijają kolejne dekady, a jej dar zachwytu i intensywności odczuwania fascynuje kolejne pokolenia. Była istotą z gorącej krwi, cienkich kości i kobiecego, kruchego ciała, które tylko pragnęło kochać. A jednak była przy tym i nimfa grecką, i najadą, i sylfidą, i piękną czarownicą, którą wciąż spotykały niezwykłe przygody. Magdalena Samozwaniec
Pewne jest, że taki stan euforii, miłosnego uniesienia był jej stanem naturalnym. Potrzebowała tego, aby istnieć. I nie chodziło tylko o to, aby ktoś ją kochał. Ona sama potrzebowała kochać. Gdy kochała, pisała wspaniałe wiersze. Nawet wtedy, gdy ukochany ją zawodził, też pisała o miłości, tyle że o miłości rozczarowanej. Gdy brakowało kochania, usychała jak kwiat. Simona Kossak |
 |
 |
 |
|
|
|